poniedziałek, 2 września 2013

Hello school!

Heii, heii. Dzisiaj jak wiecie jest 2 września, czyli myślę, że wiecie o czym będę wpisać. Trochę mi to zajmie, więc jeśli nie interesuje cię to to po prostu nie czytaj! Hah. A więc zaczynam: Wstałam około 7.30, ogarnęłam się(jestem pod wrażeniem, gdyż zajęło mi to mało czasu, a potem zdążyłam przed wyjściem wejść na fejsa i twittera więc JEJKU!) i około 8.30 pojechałam z moimi przyjaciółmi(Jagodą i Miloszem) do gimnazum, rozpoczęcie było na 9.00. Gdy już znaleźliśmy się przy szkole, to była jakaś masakra! Nie mogliśmy odnaleść naszej klasy, wszędzie nowe twarze itp. Dopiero zaś powiedzieli, że pierwsze klasy są po prawej stronie, i zaś nas ustawiali. Po krótkim apelu udaliśmy się do klas. Ja usiadłam z Jagodą(nigdy się z nią nie rozstaje) a Miłosz poszedł i usiadł sam, gdyż nikogo jeszcze z chłopaków nie poznał ;c Weszła nasza pani(wszyscy mówią, że jest najlepsza w szkole, i nam zazdroszczą!) nasza pani uczy historii, WOS'U, i WDŻ. Pani podała nam plan. Chyba gorzej być nie może, jutro mam 8 lekcji! Podała też plan na następne dni, termin wywiadówki, i takie organizacyjne rzeczy.Mówiła też o tym, że trzecioklasiści i drugoklasiści mogą nam zrobić "kocenie'' ale nie mamy się przejmowac xd A potem pisaliśmy sprawdzian! Tak wiem, że to okropne, ale musieliśmy gdyż, będą dwie grupy jeżeli chodzi o angielski, będzie grupa tych "lepszych" i "gorszych" Ciekawe jak mi poszło! I to było na tyle. Jeżeli chodzi o ludzi z mojej klasy, to trochę znam widzenia, a z podstawówki idę z pięcioma osobami, także myślę że sobię poradzę. Poznałam też dwie inne dziewczyny więc będzie dobrze. To tyle na dziś, jeżeli wytrwałaś/eś do końca GRATULUJĘ i życzę wam wszystkim powodzenia w szkole :) I dwa besty, które znalazłam:



2 komentarze:

  1. Ja miałam na szczęście dzisiaj tylko 5 lekcji.
    Ja też nie lubię w-fu. ._.

    my-world-lol.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja akurat uwielbiam w-f.
    http://weraa-blog.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń